Jeden z dwóch tytułowych bohaterów z serii opowiadań o Felixie i Gortreku

Jako osiemnastoletni student wyzwał rówieśnika na pojedynek przed pomnikiem Sigmara w Altdorfie, który niestety zakończyła śmierć oponenta. Gdy Gwardia Reiklandu próbowała go ukarać, został uratowany przez swojego przyszłego przyjaciela - krasnoluda Gortreka Gurnissona, poszukującego śmierci za hańbę z przeszłości. Jakiś czas potem, po pijaku przyrzeka uwiecznić śmierć zabójcy w epickim poemacie. Choć jak sam twierdzi - cieszy się, że ominęło go życie biurokraty lub kupca, to czasem żałuje, że co krok ktoś (lub coś) dybie na jego życie